Czym karmić małego kotka? Jak wygląda prawidłowe karmienie kociąt?

Z tego artykułu dowiesz się:

• Dlaczego pierwsze tygodnie życia kota są kluczowe dla jego przyszłego zdrowia.

• Czym różni się mleko matki od zwykłego mleka i jakie są alternatywy.

• W jaki sposób prawidłowo karmić małego kotka.

• Jak stopniowo przechodzić od mleka do karmy stałej i kiedy to robić.

• Jakie składniki powinny znaleźć się w prawidłowej diecie kocięcia.

• Kiedy warto sięgnąć po suplementy diety dla kota i suplementy dla zwierząt.

Narodziny kociąt to wyjątkowy moment, a pierwsze tygodnie życia mają ogromne znaczenie dla ich przyszłego rozwoju. Kocięta przychodzą na świat ślepe i głuche, w pełni zależne od matki. W pierwszych dniach to właśnie jej mleko (czyli colostrum zwane również siarą) dostarcza im przeciwciał niezbędnych do budowania odporności. Bez tego naturalnego wsparcia organizm kocięcia byłby narażony na choroby i infekcje. Dlatego, jeśli tylko jest to możliwe, należy zapewnić kotu dostęp do mleka matki przynajmniej przez pierwsze tygodnie życia.

Jednak zdarza się, że kotka nie może karmić, np. z powodu choroby, braku pokarmu czy odrzucenia młodych. Wtedy konieczne jest wprowadzenie specjalistycznego preparatu mlekozastępczego. Bardzo ważne jest, aby wybrać mieszankę stworzoną z myślą o kociętach. Zwykłe mleko krowie, choć łatwo dostępne, nie spełnia tych wymagań i częściej szkodzi niż pomaga.

Jak karmić małego kotka? Pokarm płynny i stały

Pokarm płynny: gdy opiekun zastępuje matkę

Kiedy kocię przychodzi na świat, jego życie zależy całkowicie od matki. To ona ogrzewa malucha, stymuluje go do oddawania moczu i kału, a przede wszystkim karmi siarą - mlekiem bogatym w przeciwciała. Zdarza się jednak, że kotka nie może pełnić tej roli. Czasem odrzuca młode, innym razem brakuje jej pokarmu lub z powodu choroby nie jest w stanie się nim zajmować. Wtedy cała odpowiedzialność spada na opiekuna i to on zastępuje matkę.

W tym okresie najważniejszą kwestią jest odpowiednie pożywienie. Zwykłe mleko krowie czy kozie nie nadaje się dla kociąt, ponieważ zawiera laktozę i niewłaściwe proporcje składników odżywczych. Podawanie takiego pokarmu może prowadzić do biegunek, odwodnienia i zahamowania rozwoju oseska. Dlatego jedynym bezpiecznym rozwiązaniem są specjalne preparaty mlekozastępcze przeznaczone dla kociąt. Kupisz je u weterynarza lub w dobrych sklepach zoologicznych.

Metoda i pozycja karmienia 

Do karmienia najlepiej używać małych buteleczek ze smoczkami dostosowanymi do kociąt. Dzięki nim maluch ssie w naturalny sposób i sam kontroluje tempo. Strzykawka bywa stosowana w awaryjnych sytuacjach, ale istnieje ryzyko, że podasz nią zbyt dużą ilość i narazisz kociaka na zakrztuszenie.

Równie ważna jest pozycja podczas karmienia. Mały kotek nie powinien leżeć na plecach tak, jak ludzkie niemowlę. To bardzo niebezpieczne, ponieważ może dojść do zachłyśnięcia i przedostania się mleka do płuc. Kocię należy ułożyć na brzuszku, a buteleczkę trzymać pod kątem, tak aby ssało spokojnie i bez ryzyka.

Opiekun musi przygotować się również na to, że karmienie wymaga systematyczności i cierpliwości. W pierwszym tygodniu życia maluch potrzebuje posiłku co dwie, maksymalnie trzy godziny, także w nocy. Dopiero po dwóch tygodniach można wydłużyć przerwy do około czterech godzin, ale nocne dokarmianie nadal pozostaje koniecznością. W czwartym tygodniu rytm nieco się stabilizuje: kocięta jedzą pięć do sześciu razy dziennie i powoli zaczynają interesować się czymś innym niż mleko. 

Pokarm stały: stopniowe zmiany w żywieniu

W wieku około trzech-czterech tygodni kocię zaczyna wykazywać zainteresowanie otoczeniem i jedzeniem innych pokarmów niż mleko. To najlepszy moment, aby stopniowo wprowadzać papki przygotowane z mokrej karmy i wody lub mleka zastępczego. Początkowo mieszanka powinna być bardzo płynna – tak, aby młode kocię mogło zlizywać ją z łyżeczki lub miseczki.

Z biegiem czasu, kiedy układ pokarmowy staje się bardziej dojrzały, papkę można zagęszczać, aż wreszcie (w okolicach 7-8 tygodnia) kocię powinno radzić sobie z jedzeniem samej mokrej karmy. Suchą karmę najlepiej wprowadzać dopiero wtedy, gdy ząbki są na tyle mocne, żeby sobie z nią poradzić. Najczęściej dzieje się to około 9 tygodnia życia. Taka karma powinna być przeznaczona wyłącznie dla kociąt. Dzięki temu jest bogatsza w kalorie, białko i składniki odżywcze.

Jakie składniki odżywcze są niezbędne w diecie kociąt?

Wzrost małego kota to proces intensywny i wymagający. Dlatego jego dieta musi być odpowiednio skomponowana. Najważniejsze są:

• Białko – stanowi fundament dla budowy mięśni, narządów i układu odpornościowego. U kociąt zapotrzebowanie na białko jest znacznie wyższe niż u dorosłych kotów.

• Tłuszcze – dostarczają energii, której mały organizm potrzebuje do eksploracji otoczenia. Szczególne znaczenie mają kwasy omega-3, które wspierają rozwój mózgu i układu nerwowego.

• Witaminy i minerały – wapń i fosfor dbają o mocne kości, witaminy A i D o wzrok i rozwój szkieletu, a witaminy z grupy B wspierają metabolizm.

• Probiotyki i prebiotyki – stabilizują mikroflorę jelitową, co ma ogromne znaczenie w okresie zmiany diety i adaptacji.

Jeśli brakuje któregokolwiek z tych elementów, szybko zauważysz spowolnienie wzrostu, problemy ze skórą czy nadmierną podatność na infekcje.

Kiedy warto sięgnąć po suplementy dla kociąt?

Karma pełnoporcjowa dla kociąt w większości przypadków wystarcza, ale istnieją sytuacje, w których warto sięgnąć po dodatkowe wsparcie. Suplementy diety dla kota pomagają, gdy kocię jest osłabione po chorobie, musi przyjmować antybiotyki i wymaga odbudowy mikroflory jelitowej, zostało adoptowane ze schroniska i przeszło okres niedożywienia, lub reaguje stresem na zmiany w otoczeniu, podróże czy szczepienia.

Dobre suplementy dla zwierząt mogą uzupełniać dietę w probiotyki, oleje bogate w kwasy tłuszczowe czy substancje wspierające odporność.

Zooggies – nowoczesne wsparcie dla małych kotków

Na rynku suplementów dla zwierząt coraz większą popularność zdobywają preparaty naturalne, oparte na bioaktywnych składnikach. Jednym z przykładów są Zooggies, czyli suplementy zawierające liofilizowane colostrum. To właśnie siara (czyli pierwsze mleko produkowane przez organizm matki tuż po porodzie) jest bogatym źródłem immunoglobulin, laktoferyny i laktoalbuminy.

Dzięki temu suplementy Zooggies mogą:

• wzmacniać odporność kocięcia w najbardziej wrażliwym okresie,

• wspierać regenerację jelit i mikroflory po chorobach,

• działać antystresowo (dzięki obecności tryptofanu, który wspiera produkcję serotoniny),

• zwiększać smakowitość posiłków (co zachęca wybrednego malucha do jedzenia).

Zooggies Furever Cat to bezpieczne rozwiązanie, które można stosować również u młodych kotów. Szczególnie sprawdzi się w okresie intensywnego wzrostu, rekonwalescencji czy adaptacji w nowym domu.